Makrokierunek Polsl

Gentleman · Gość

Chciałbym zwrócic wam uwagę szanowni studenci makro sem 1, że ogólnoprzyjętą zasadą dotyczącą ruchu pieszych jest aby przepuszczac wychodzących (to znaczy ustępowac miejsca). Tymczasem wchodząc do AULI D na piątkową algebrę co tydzień zachowujecie się jak stado bizonów tratując i zrzucając ze schodów swoje koleżanki i kolegów (z makro)
Mam nadzieję że już wkrótce takie sytuacje nie będą miały miejsca.

Gość

A ja ich rozumiem, bo jak bym mial analize matematyczna z ta wiedzma Lobosiowata, to tez bym sie spieszyl, zeby dotrzec do pierwszej lawki:P

duzybialy

Nie no, serio, strasznie to wygląda. Ja oczywiście nie biorę udziału a tym zbrodniczym procederze Very Happy

Poza tym - Ci co mają przed nami mogą zawsze poprosić szanownego psora który wykłada żeby otworzył drugie drzwi - uniknie się problemów.

skywaker

cóz jedyną alternatywą jest chodzenie na wykłady doc.Ł w auli A [chyba w niej] które kończą się 30 minut przed naszym calculusem lecz wtedy infa będzie wkurzona jak niebędą mieli miejsc itp. więc wybaczcie lecz to jest miejsze zło...

--EDIT--
pomysł z otwarciem drugich dzwi jest b.dobry

Judge

Zgadzam się z Autorem tematu.

Do tych, którym się tak bardzo spieszy. Ludzie, stoicie pod drzwiami jako pierwsi, poczekajcie łaskawie aż wszyscy wyjdą. I tak wejdziecie pierwsi.
To co robicie jest żenujące, obnaża Wasz brak kultury oraz ukazuje nagą prawdę, jaką jest zaściankowość. "Naga prawda nie zawsze jest piękna."

Pozdrawiam,
Judge

dr.dux

Chopy ale dla tych ludzi jest to forma wykazania sie, bo tylko z tymi z 2 pierwszych lawek rozmawia. Moim zdaniem problem slyszalnosci p. Lobos jest juz nie aktulany, siedze na samym topie i wszystko normalnie widac i slychac. Wiec ekipo z dolu. DARUJCIE SOBIE K***** BO ROBICIE NAM OPINIE JAK KOLEGA WYZEJ NAPISAL !!

skywaker

pchanie się niejest zbyt uprzejme

z 1-2 rzędu [doc.Ł] gada prawie wyłącznie z adminem

o 3-5 trwa batalia, a nie o 1-2 [sam bym chciał być w 3 rzędzie Confused

]

moim zdaniem krytyka jest zbędna oni wypełniają najważniejszą swą powinność: nauka, studiowanie
[ciut factów]

PS autor posty zpewnością nie zna historii polski Laughing

:

nazwanie polaka gentleman'em jest to dla niego obrazliwe, historycznie rzecz biorąc Wink

[wiem; ciut złośliwości; sory]

Ortografia!

--EDIT-- nie uznaje dużuch literek, uzywam spolszczonych makaronizmów [sory]; a nad nie z czas. jeszcze pracuje Razz

; a to ze mi się machnie zpwe.. razem to już przesada

mocyszyn

ale mu slicznie popodkreslal Smile

a tak a propo nie wiem po co sie tak cisniecie do 3-5 rzedu.. ja zwykle siedze ciut wyzej i jakos zawsze zdarze zanotowac, poza tym doskonale ja tam slychac.. choc czasem pisze za male literki Razz

albo bazgroli:P

pajak

Jak już wspomniałeś, że rozmawia ze mną Razz

, to powiem, że rzeczywiście się pchamy, ale zwykle nie mam szczęścia być na przedzie pchających się, a jakoś na miejsce docieram Very Happy

. Poza tym to rzeczywiście straszne, co się tam dzieje. Odsuńcie się początkowo od drzwi, a jak prof wyjdzie, to wtedy ew. robić bydło, a nie biednych moich kolegów z 3-go sem. tarmosić.

A co do siedzenia z przodu - można czytać z tablicy w razie wątpliwości, oraz daje to unikalną możliwość porozmawiania z doc.Ł.

Nie muszę już dodawać, że jak się jeszcze raz wkurzy, to góra równie dobrze może sobie iść do domu, bo i tak z wykładu nic nie wyniesie, więc jeśli chodzi z kolei o górę - sami sobie "zarabiacie", jeśli będzie chaos, to nawet najlepsi słuchacze nic nie usłyszą, więc prosimy górę o niewkurzanie.

Oczywiście nie mówie tego całościowo, ale po prostu zapamiętajcie nia przyszłość, że takie rzeczy się po prostu zdarzają.

I jeszcze raz przypominam - odsuńcie się przed algebrą ad tych drzwi Smile

duzybialy

No to może zbierzemy ekipę paru większych i szerszych i zrobimy z bydła bydło i ich odsuniemy od drzwi? Wink

skywaker - nie uznaję ludzi z dysmózgowiem którzy o tym wiedzą i mają to w dupie.
Jak już jesteś tak cholernie leniwy że zrzucasz na innych wskazywanie Ci błędów lub rozczytywanie się w ciągu bezsensownych wyrazów, to chociaż zainstaluj sobie Mozillę Firefoxa 2.0 - to ustrojstwo ma wbudowane sprawdzanie pisowni.

Pozdrawiam!

0,5ka · Gość

Od razu kolegów z 3go semestru!

pajak

No a co? Nie znacie mnie? Przecież byłem u was nawet modem na forum...

mjm

Krzys(autor posta) · Gość

1) Chciałbym podziękować Wam że dzisiaj okazaliście dojrzałość.
Mam nadzieję że tak już zostanie.

2) Co do E. Ło. to rzeczywiście wam współczuję z tego względu że jest was naprawdę dużo i ciężko przez to utrzymać spokój i ciszę naprawdę ' na wysokim poziomie' co dla prowadzącej jest niezbędne a czego brak bardzo ją drażni Smile

A jak już pewnie wiecie warto chodzić na wykłady z calculusa.
Wbrew pozorom pani Ewa nie lubi "lizusów" a to że rozmawia z ludźmi z pierwszej ławki to całkiem normalne.
A jeśli ktoś ma rzeczywiście "very interesting comment" do wykładu i jest na poziomie to nawet jeśli siedzi całkiem z tyłu to ręczę że prowadząca z nim "namiętnie" porozmawia. (jeśli jest to dla was tak ważne żeby z nią rozmawiać Razz

)

3) jeśli myślicie że np. wycieranie tablicy, chodzenie po kredę, czy siedzenie z przodu i robienie mądrych min wam w czymś pomoże to jesteście w błędzie, liczy się tylko to co napiszecie na kolosie/examie
(a i tak czasem nie wystarczy przepisać żywcem z wykładu żeby dostać 3)

4) duzybialy: Prowadzącego nasze zajęcia otwieranie drzwi nie interesuje i nie powinno.

5) skywaker: skąd wiesz że jestem Polakiem ? Razz

pozdro.

pajak

W sumie jest jak Krzysiu pisze. Jeśli ktoś siedzi z przodu, "żeby siedzieć z przodu", to jest to dość bezsensowne. Z reguły na szczęście z przodu siedzą dość kumate osoby ( bądź ci, co nie widzą Razz

, ale ich nie ma co za to winić - sam chociażby źle widzę)

A prawda jest taka jak pisze Krzysiu - samo kombinowanie dużo nie da - wszystko wychodzi na kolosie bądź egzaminie (chyba, że ma zły dzień Razz

)

--Edit--

Zresztą nie dziwie się, że głównie jest walka o rzędy 3-5 - żaden samobójca (w mniemaniu wielu osób - wg. mnie głupie mniemanie) nie usiądzie w pierwszej ławce z wiadomych względów.

duzybialy

pajak

hehe

- ale naprawdę - gratulacje Very Happy

Fernis

kurcze przegapiłem TAKI wykład? buuuuu ;(

RAZ mnie nie ma i już się coś fajnego dzieje